Ostatnie dwa lata w Polsce to rządy propagandy, które przyniosły wielkie spustoszenie w naszej polityce, w życiu publicznym i w świadomości wielu Polaków. Spustoszenia w gospodarce na szczęście nie było, bo tę wzięli w ręce sami obywatele. Miała być lepsza Polska, miało być lepsze państwo, miały być lepsze rządy, miało być więcej solidarności, miała być wzmocniona pozycja Polski, miały być prawdziwie publiczne media, mieli rządzić fachowcy. A jak jest? To wiemy. Mieliśmy więc do czynienia nie z wielkim przełomem i nie z wielkim "wzmożeniem moralnym", ale z wielkim oszustwem. Jak długo Polacy, a przynajmniej część z nas, dadzą się oszukiwać? Nie wiem. Nie znam odpowiedzi na to pytanie. I nie ja jestem jego adresatem. Adresatami są wyborcy, obywatele. POLACY. Felietony publikowane od listopada 2005 do września 2007
UWAGI:
Felietony publikowane na łamach "Dziennika Łódzkiego" i "Gazety Wyborczej".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Tak Jarosław Kaczyński zbudował swoje imperium. To nie jest zwykła biografia.To opowieść o tym, co działo się przez dekady na zapleczu partii Jarosława Kaczyńskiego. Opowieść o podwójnych standardach w polityce i biznesie. Jak zwalczać układ, a z zaufanymi ludźmi tworzyć sieć spółek i fundacji. Tępić komunistów, ale robić z nimi intratne interesy. Tropić szemranych biznesmenów i brać od nich pieniądze. Domagać się wolnej prasy, ale wykorzystać jej łamy do partyjnej propagandy. Być skromnym, ale mieć ważną funkcję w instytucji wartej grube miliony. Nieść na sztandarze przejrzystość, a za zamkniętymi drzwiami negocjować biznes za miliard złotych. Brzydzić się obcym kapitałem, ale po niego sięgać.I wszystko to wymieszać w sosie politycznych prześladowań, z którymi przez lata miało się zmagać środowisko Jarosława Kaczyńskiego. W tej wersji mityczny układ III RP, któremu rzucił rękawicę, posłał na niego prokuratury i sądy. Dziennikarki `Gazety Wyborczej` Agata Kondzińska i Iwona Szpala pokazują, jaką drogę przeszedł Jarosław Kaczyński od dnia, gdy w biurze Porozumienia Centrum przestały działać telefony, bo nie było na rachunki, po budowę drapacza chmur w centrum Warszawy.
UWAGI:
Bibliografia, filmografia, netografia na stronach 423-[454]. Oznaczenia odpowiedzialności: Agata Kondzińska, Iwona Szpala.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Zdobywczyni nagrody Pulitzera wyjaśnia dlaczego elity w demokracjach na całym świecie zwracają się w stronę nacjonalizmu i autorytaryzmu.Od Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii po Europę kontynentalną i nie tylko, liberalna demokracja jest zagrożona a autorytaryzm rośnie w siłę. W "Zmierzchu demokracji" Anne Applebaum, wielokrotnie nagradzana historyczka komunizmu i badaczka współczesnej polityki, która jako jedna z pierwszych z grona amerykańskich dziennikarzy alarmowała o tendencjach antydemokratycznych na Zachodzie, wyjaśnia mechanizmy powstania autokracji i nacjonalizmu na gruncie nowoczesnych demokracji, tworząc analizę zmiany, która wstrząsa dzisiejszym światem.Na przykładzie Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Węgier, Polski oraz innych państw ukazuje jak rosną w siłę despotyczni przywódcy - korzystając z politycznych sojuszników, biurokratów i medialnych gwiazd, które torują im drogę do władzy. Opisuje także wielu nowych zwolenników nieliberalizmu, którzy wykorzystując narzędzia takie jak teorie spiskowe, polaryzacja polityczna oraz media społecznościowe doprowadzają do zmian społecznych. "Zmierz demokracji" to także wnikliwe i poruszające spojrzenie na drogę i warunki powrotu do wartości demokratycznych.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Anne Applebaum ; przełożył Piotr Tarczyński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni